W końcu jakość szkolenia zależy od osoby je prowadzącej.
Kurs to nie tylko suchy materiał
Wiele osób o tym zapomina, ale udział w szkoleniu zapewnia Ci nie tylko dostęp do prezentacji i wiedzy dostępnej w podręczniku, ale przede wszystkim oferuje kontakt z osobą, która posiada wiedzę w danym temacie. Bardzo szybko to docenisz gdy tylko Twoja sieć nie będzie działać, jak to sobie zaplanowałeś, a nastąpi to bardzo szybko. Jasne, są fora internetowe, na których możesz założyć wątek i zadać pytanie. Nie rzadko otrzymasz odpowiedź, ale musisz pamiętać, że równie dobrze ktoś może, nawet nie celowo wprowadzić Cię w błąd.
Na zajęciach poznajesz ludzi
Szkolenia prowadzone są zwykle w małych grupach od 3 do 18 osób, co sprzyja nawiązywaniu nowych znajomości z ludźmi, którzy chcą lub co lepsza może już pracują w IT. To daje ogromną szansę, że ktoś szepnie Ci słówko, jak pracuje się w firmie X, do której planujesz aplikować, albo, że w Y będą/szukają do działu Z. Nie raz, nie dwa rekrutacje były zakończone jeszcze przed dodaniem ogłoszenia przez HR. Nie jest to żadną tajemnicą, że zdecydowanie łatwiej znaleźć pracę gdy ktoś nas poleci niż z ogłoszenia. W końcu lepiej pracuje nam się, z ludźmi których znamy i lubimy.
Wiedza spoza materiału
Ludzie rozmawiają ze sobą i bardzo chętnie dzielą się swoimi doświadczeniami, które mogą nie przydać Ci się na egzaminie, ale bardzo prawdopodobne, że spotkasz się z taką sytuacją w pracy. Pamiętaj, że lepiej uczyć się na cudzych błędach niż na własnych. Nie rzadko sami instruktorzy, bazując na swoim doświadczeniu z danym materiałem, doskonale wiedzą co kursant powinien wiedzieć, a nie koniecznie znajduje się w oficjalnie przygotowanych materiałach. I tego już niestety nie znajdziesz w książce.
Akademie współpracują z pracodawcami
Akademie bardzo często są objęte programami partnerskimi z lokalnymi oddziałami firm IT. Jest to typowa sytuacja win-win, gdzie pracodawca otrzymuje kandydatów o wymaganych umiejętnościach, a akademia zyskuje remonę oraz nie rzadko sprzęt, na którym mogą realizować zajęcia. Nie ma co ukrywać, zwykle naszą motywacją do podjęcia się certyfiakcji jest chęć zmiany pracy lub uzyskania lepiej płatnego stanowiska. Nie ma w tym kompletnie nic złego, w który końcu pracodawca chce płacić swoim pracownikom więcej i więcej tylko za to, że przychodzą do pracy nie wnosząc żadnej nowej wartości?
Kontakt z fizycznym sprzętem
Ze względu na specyfikę swoich szkoleń nie wszyscy vendorzy organizują swoje szkolenia tak, aby kursant miał fizyczny kontakt ze sprzętem. Osobiście uważam, że możliwość obejrzenia oraz pracy z fizycznym sprzętem przynajmniej na początku swojej kariery w sieciach jest bardzo ważna. Pozwala to lepiej zrozumieć co w danej chwili dzieje się z naszym sprzętem. Alternatywą jest oczywiście zakup własnego sprzętu i stworzenie domowego laba. Prędzej czy później trzeba będzie wstać od biurka i podejść do rack’a, tak więc lepiej być na to przygotowanym.
Zniżka na egzamin
Zdając końcowy egzamin w akademii Cisco, dostajemy możliwość wygenerowania vouchera uprawniającego do 58% zniżki na egzamin certyfikujący. Tym sposobem możemy zaoszczędzić prawie 200 dolców! Pamiętaj, że jesteś upoważniony tylko do jednego kuponu (albo na ICND 1 dostępny po 1 semestrze, albo od razu na CCNA), a ważność wygenerowanego kuponu to 3 miesiące od zdania egzaminu!
Zapłaciłem, to już skończę
Tak to już jest, że jeśli coś jest za darmo lub relatywnie tanio to tego nie szanujemy. Dotyczy to niestety również naszej edukacji. Zdecydowanie łatwiej jest nam się zmotywować do nauki jeśli ktoś od nas tego wymaga lub uczymy się w grupie. Dotyczy to zwłaszcza certyfikatów, które pokrywają bardzo obszerny materiał i wymagają poświęcenia sporej ilości czasu na naukę.